Skip to main content
Twarowski & Partners | Sales Institute
 

Ta witryna stosuje pliki cookies oraz podobne technologie w celach dostosowania naszych usług do potrzeb internautów oraz optymalizacji działań marketingowych. Istnieje możliwość zmiany ustawienia plików cookies w Twojej przeglądarce internetowej.


Więcej możesz dowiedzieć się tutaj



Znacie tę zabawę z dzieciństwa? Baba-Jaga stoi na linii mety odwrócona tyłem do pozostałych uczestników, którzy rozpoczynając z linii startu, starają się jak najszybciej do niej dotrzeć. Gdy Baba-Jaga się odwraca, zastygają w bezruchu. Każdy, nawet najmniejszy, zauważony przez Baba-Jagę ruch, przesuwa uczestnika z powrotem na linię startu.

 

Raz, dwa, trzy, Baba Jaga NIE patrzy


Gdy przypominam sobie początki kariery sportowej, zabawa w „odwróconą” Baba-Jagę była na porządku dziennym. Za dzieciaka „normalne” było zachowanie polegające na unikaniu ćwiczenia, jeśli tylko trener (Baba-Jaga) nie patrzył.

Gdy staliśmy w kółku na sali treningowej, połowa zawodników wykonywała ćwiczenia, a połowa, do której trener stał akurat odwrócony tyłem, tylko udawała, że ćwiczy. Trener miał myśleć, że ćwiczą i na tym właśnie koncentrowała się uwaga i energia zawodników. A jednak zdarzały się wśród dzieciaków wyjątki, które następnie zasilały szeregi kadry. Na treningach kadry sprawa wyglądała zupełnie inaczej. Zawodnicy wiedzieli, po co przyjechali na obóz i jaki mają cel, trener mógł spokojnie stać tyłem, każdy robił, co trzeba.


Osobiste cele

Ci, którzy nie oszukiwali i wiedzieli, po co pojawiają się na treningu, osiągali swoje sportowe cele. Tych zawodników nie trzeba było pilnować. Stawianie sobie osobistych celów pomaga w pokonywaniu mianowanych przez nas Baba-Jag (którymi są trenerzy, manedżerowie, procedury), przed którymi robimy uniki.

Jeśli potrafisz sobie wyznaczyć cel, chcesz go osiągnąć i wiesz, jakie działania Cię do niego przybliżają, nikt nie musi Cię pilnować. 

Zapewne sam potrafisz wskazać kilka własnych uników - zachowań, do których uciekasz się, by odwlec działania sprzedażowe. I choć te, działania mają wpływ na sprzedaż i bez nich sprzedaży nie będzie (przygotowywanie ofert i baz, zbieranie informacji o kliencie, planowanie działań, raportowanie, itd. ), to tak naprawdę sprzedażą nie są. 

A Ty?

·        Po jakie zadania „zastępcze” sięgasz najczęściej?

·        Kto / co jest Twoją Babą-Jagą?

·        Jakie osobiste cele realizujesz sprzedając?

 

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat tego, co jest w Tobie nieuświadomione i przyjrzeć bliżej, jak psychologia może wesprzeć Cię w osiąganiu konkretnych celów sprzedażowych, zachęcam Cię do wzięcia udziału w szkoleniu Zastosowanie Analizy Transakcyjnej w sprzedaży. Po więcej szczegółów kliknij w link: Analiza Transakcyjna w sprzedaży.

 

 

Etykiety:: 
Udostępnij ten artykuł::